Inee ft. Gibbs – Nie spojrzę za siebie Tekst
(prod. ADZ)
DESCRIPTION SONG
Video: Pan Filmowiec
Operatorka drona: Julia Pertek
Aktor: Daniel Molęcki
Oprawa graficzna napisów: Daniel Sulbiński
Tytuł: Nie spojrzę za siebie
Artysta: Inee, Gibbs
Tekst: Inee, Gibbs
Muzyka: ADZ
Produkcja wykonawcza: Gibbs
Mix/master: Seek
Label: DOPEHOUSE
Tekst:
Refren: INEE
(Zabierz nas, zabierz nas)
Zabierz nas, gdzie zapomnę jak zimne jest piekło
Nieważna będzie dla nasz przeszłość
Otuli nas czyste piękno
Pójdę tam, nie spojrzę za siebie na pewno
I rozbije mur swoją ręką, odnajdę siebie na pewno
Zwrotka 1: INEE
Powiesiłam kartkę nad łóżkiem i powtarzałam mantrę
“Chce Ciebie, dla siebie”, nie będzie inaczej
Po chwili w progu już stałeś
I wiem, że dobrze znam Cię
I jestem na mecie, w końcu się odnalazłeś
Kolega płakał za mamą, inny za hajsem
Ja na plaży w São Paulo odpalam fajkę
(Ty jesteś dla mniе całym światem)
By za horyzont już nie patrzeć
Wyjеchałam daleko tulić koale
Ty tutaj zostałeś
(Nigdzie już sama nie jadę)
Refren: INEE
Zabierz nas, gdzie zapomnę jak zimne jest piekło
Nieważna będzie dla nasz przeszłość
Otuli nas czyste piękno
Pójdę tam, nie spojrzę za siebie na pewno
I rozbije mur swoją ręką, odnajdę siebie na pewno
Zwrotka 2: GIBBS
Jak dwie krople z całkiem różnych źródeł
Jakieś liście, które uciekają miotane przez burze
Jak dusze, które nigdy nie miały stać w jednym tłumie
Wystarczy jedno spojrzenie, wystarczy w jednej sekundzie
Świat nie zna, mnie obiecał o planach milczy, jak grób wiesz
Sam wyrywa chwasty na polu samotnych sum miejsc
Swoje zaplanował, więc te swoje plany, gdzieś na drogę ubierz
Spotkało mnie najlepsze kiedy w planach miałem uciec
A więc chwyć mą dłoń, niech nam żyje los
Stworzymy księgę wspólnie zapisanych stron
Choćby od zaraz, dosyć mam już czasu marnowania
Zawsze szukałem gdzieś światła, ale zawsze po złych bramach, bo
Wszystko to ktoś ułożył w pląs
Musiałem tylko w porę poukładać go
Potrzebna wiara i nie jedną skałę już zachwiała
A, że uwierzyłem w szczęście, to był mój najlepszy krok
Refren: INEE
Zabierz nas, gdzie zapomnę jak zimne jest piekło
Nieważna będzie dla nasz przeszłość
Otuli nas czyste piękno
Pójdę tam, nie spojrzę za siebie na pewno
I rozbije mur swoją ręką, odnajdę siebie na pewno