Bałagan Tekst – Ola Olszewska
Dotykasz zmian
A wciąż taki sam
Niby bez wad
Wracamy na start
Już kolejny raz
A nadziei brak
Za dobrze cię znam
Znów kłamiesz mi w twarz
I nie przestajesz a ja
Zaczynam się bać
Że i tak zostanę
Nie chce cię tu na chwile
Jestem jak bałagan
Jakoś mnie układasz
Powoli tracę sile
Jestem taka słaba
Sama się pochłaniam
Zostawiasz bez słów
Dzielisz na pół
A między nami mur
Chciałabym tak
Zobaczyć nas
Bez tych łez i warstw
Za dobrze cię znam
Znów kłamiesz mi w twarz
I nie przestajesz a ja
Zaczynam się bać
Że i tak zostanę
Nie chce cię tu na chwile
Jestem jak bałagan
Jakoś mnie układasz
Powoli tracę sile jestem taka słaba
Sama się pochłaniam